Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

nameless

Ja to chyba przez zboczenie językowe lubię Tatu:P acz częstotliwość słuchania większa niż raz na pół roku stanowi dawkę śmiertelną Razz

Starski

No nie, to by bylo dla mnie juz za duzo Razz

nameless

No co, otwartym trzeba być Smile

Quetzi

Khem, a'propos otwartości, pozdro dla Neca od którego mam ten link:P

[link widoczny dla zalogowanych]

Nec

Mocna rzecz Q. wiesz, że to dla prawdziwych twardzieli jest Smile

kóla_zagóla

Starski, ale Pink Floyd akurat to mam całą dyskografię (:
chyba, że masz wszystkie płyty Faith No More albo Jane's Addiction to możesz dać Very Happy

Starski

Niestety, nie jestem wielkim fanem Mike'a Pattona ;]

kóla_zagóla

błąd :p

Starski

Tak mowiiiiisz? :> To moze polec cos, bo szczerze mowiac nie jestem zaznajomiony z tworczoscia tego pana ni jego zespolu

Qrchac

Co do muzyki to nie potrafię bez niej żyć i w każdym momencie mojego istnienia mi towarzyszy. Nie mogę powiedzieć, że jestem przywiązany do jednego rozaju muzyki, z uwagi, że słucham naprawdę większości z jej gatunków. jednak chyba moim ulubionym jest rock.
Wychowałem się na takich zespołach jak Led Zeppelin, Pink Floyd, Balack Sabat czy wcześniej wspominany tu Queen a potem przeszedłem fascynację muzyczną wszystkimi rodzajami muzyki od techno po death metal.
Co teraz dokładnie słucham widać na [link widoczny dla zalogowanych]. Jest to prawdziwy rozstrzał muzyczny ale jestem, poprostu elastyczny pod tym względem Cool

.
Poszukuje ostatnio jakiejś płyty ze zbiorem albo zespołu wykonującego swoje utwory na dudach albo ich używających (uwielbiam brzmienie tego instrumentu). Zna ktoś może takie?

Quetzi

Jest takie cudo jak Celtic Bag Pipes, mój kumpel ma tego trochę. Jak znajdę jakieś namiary to dam znać Smile

.

Ostatnio z niejakim przerażeniem połączonym z ciekawością odkryłem, że mogę słuchać rapu bez żądzy mordu na twarzy. Ale mówię o rapie, nie Crapie, który uprawiają nasze podwórkowe kapturniki . Protoplaści, czyli Tupac, Snoop - aż emanuje z nich ten specyficzny klimat getta. Jak ktoś ma jakieś inne CIEKAWE (czyt. nie-polskie, tylko rapowe:) ) propozycje w tym temacie, to proszę o newsa:).

Qrchac

Wielkie dzięki - już zaczynam poszukiwania.

Co do rapu to proponuje Bestie Boys (moze nie do konca rap ale ma klimat), stary Coolio, Natorius, Wu-Tang Clan tylko kojarze ze "starej gwardii". Mimowszystko spróbowałbym też troche polskich składów ale tych starszych takich jak Kaliber 44 (pierwsza płyta) a nie tych nowych "emsii".

kóla_zagóla

Widzisz Q1? Q2 ma rację pisząc o K44 :p antypolska wiśnio :p
dobra, rozumiem, że twórczość naszych podwórkowych kolegów jest dla Ciebie po prostu niezbyt ciekawa i zaawansowana muzycznie :p

Quetzi

Już mówiliśmy o tym, że O.S.T.R, Paktofonika i Kaliber mają u mnie immunitet Q2:-). Więc oprócz tych panów mamy Crap a nie rap w Polsce. Chyba, że jeszcze ktoś umie i czuje to, to proszę mnie poprawić.

kóla_zagóla

Nie uznam siebie za fana, ale Abradab, Grammatik i Fisz (nie tylko wczesny :p) i Łona też mają u mnie krzyżyk :p Wink

btw wpadł ktoś kiedyś na twórczość "Lola Hart"? (: nie mają jeszcze nawet strony (tylko profil na myspace), ale przypadkiem usłyszałam i jestem na TAK, TAK, TAAAK! Very Happy