Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

tyneczek

Nie widzę w tym nic dziwnego - ja też mam takie objawy Wink

Shinyu

Mi się to wydawało możliwe od samego początku, ale to dosyć kłopotliwe. Wyobraź sobie Tyneczek, ze 16 są wyniki z Wydziału Nauk Politycznych i Dziennikarstwa i ze dostajesz się na politologię. Masz tydzień na złożenie papierów. Robisz to ostatniego dnia, a wyników z kulturoznawstwa czy filologii nadal nie ma. Pojawiają się dopiero 25. Ponieważ na tamtych kierunkach bardziej Ci zależy, musisz znowu biec po papiery z politologii i przekładać... Wiem ze taki przypadek jest dosyć okrutny, ale czemu miałby nie zajść? Że akurat z Twoich dwóch kierunków ogłaszają wyniki w dniu pierwszym i ostatnim. Ale dla samej uczelni to też jest kłopotliwe, bo przecież to nie jest zwykła rezygnacja z rekrutacji, ale już rezygnacja ze studiowania. To wszystko odkłada się w czasie i trzeba modyfikować znowu listy rezerwowych. I tak dalej i tak dalej...
Podejrzewam, że jeśli działa to w ten sposób to Wydział Studiów Edukacyjnych może ogłosić wyniki na końcu. Na niektórych specjalnościach pedagogiki przeprowadzane są egzaminy wstępne ze zdolności artystycznych. Nie na mojej specjalności co prawda, ale wydział ten sam.
Cóż, pożyjemy zobaczymy. Ja się przygotowałam że muszę czekać do 25. Jak będzie wcześniej to niespodzianka dla mnie Wink

A co do komplikowania planów - 21 chcę jechać na Wolin, a dwa dni później są urodziny dwóch waźnych mi osób i muszę być wtedy w Szczecinie. Jest to tak akurat "pośrodku" tego terminu ogłaszania wyników i nie wiem czy do Poznania pojadę wcześniej, czy później, a okaże się to dopiero gdy zobaczę wyniki. Bo nawet jeśli się nie dostanę to muszę jechać i złożyć papierek że i tak chcę studiować.
Poczcie Polskiej nie ufam i chyba mi się nie dziwicie.
A wyniki MUSZĄ być elektronicznie podane, bo co ja niby zrobię? O_o Chociaż zawsze można telefonicznie się rozeznać.

Korotkow

Widzicie ja składałem na jeden kierunek i wiem Cool

hehe, a raczej patrze na to optymistycznie, że wyniki będą do 21 bo pózniej wyjeżdżam. Wyniki będą podane zapewne elektronicznie podobnie jak w Gdańsku gdzie podawali który jesteś na liście i ile osób się dostawało, napewno osoby które się dostały zostaną powiadomione także pocztą (ale wiadomo jak poczta działa).
Shinyu trochę przesadza z tym lataniem z papierami, zawsze można zrobić odpis notarialny matury - 7zł/szt. , świadectwa - 21 zł/szt. i kilka dodatkowych zdjęć.
Nie ma sensu nakręcać jakiejś paniki, prawda ? Cool

Shinyu

Ja nie nakręcam paniki. To mnie akurat nie obchodzi tak mocno jak to, że czekanie nie-wiadomo-na-co mi rozbija lipcowy kalendarz.
A chodzi mi o to że i tak te odpisy trzeba będzie odebrać później, bo paru kierunków studiować się nie będzie. A ja raczej nie porzucę sobie odpisu ot, tak. Nie musiałam iść do notariusza, więc nie wiem czy to taki proste i tanie Wink

Jak na razie do UAM nie mam żadnych zastrzeżeń, ale po przeżyciach z rekrutacją na polibudę cholernie odechciało mi się wszelakiego latania i rozpytywania o wszystko po kolei...

Hyhy, może za długie posty piszę xD Niestety ale tak się wyuczyłam na forach i nie potrafię inaczej ^^

Korotkow

Myślałem, że odsyłają papiery jak się człowiek nie dostanie. Składałaś papiery na polibude ?? o.O to fajnie, ale w tym roku czy w tamtym ? Ja nie jestem zbytnio zorientowany w tych wszystkich terminach Smile

W poprzednim roku ponoć były jeszcze wolne miejsca w sierpniu badz wrzesniu (dokładnie nie pamiętam).

Shinyu

Odsyłają? Ooo to by było niewiarygodne Wink

I miłe z ich strony.
Ano pisałam wcześniej że na architekturę próbowałam ale nie wyszło Wink

Tam niekoniecznie zostają wolne miejsca...

tajunka

Korotkow

tajunka skąd w tobie tyle żalu do naszej poczty Smile

Zazwyczaj tak jest, że odpisy wysyła się w te miejsca w które nie jest się pewnym, że się dostanie, przynajmniej ja tak robię. W tamtym roku odesłali mi wszystko ładnie zapakowane i nawet nie wymięte czy zniszczone ! Swoją drogą wiadomo jak to poczta która coś tam zgubi, zapodzieje, a pózniej można sobie składać zażalenia.
Mam nadzieje, że w poniedziałek się coś wyjaśni i powiedzą mi kiedy moge przyjechać z papierami bo troche nie uśmiecha mi się koczować cały tydzień w Poznaniu Cool

tym bardziej, że nie mam dostępu do internetu zresztą nic nie mam nawet gaz i wode mi zakrecili Razz

. Najlepiej jak wszystko wyjaśnią w poniedziałek nawet czuje lekka radość z tego powodu.

Pzdr !

p.s Shinyu a ten egzamin na architekture nie odbywał się w filii na os. warszawskim ??

doci88 · Dołączył: 02 Mar 2007 Posty: 24 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Shinyu a no szukam mieszkanka Smile

) a konkretniej to pokoju ;] ostatnio siedziałam kilka dni w poznaniu to nawet znalazłam jeden ciekawy pokoik, a dlaczego pytasz? Very Happy

Shinyu

Osiedle warszawskie? Nawet nie wiem gdzie to jest. Ale egzamin był na Nieszawskiej, w całym tym kompleksie.

Tajunce się nie dziwię o żal do poczty. Choć prawdę mówiąc to dziwne, że zmiętolili zwykłą paczkę z dokumentami... zazwyczaj lubią sobie pokopać paczki o ciekawym kształcie, które są duże albo na których jest napisane "szkło".

Doci, to ja już do Ciebie na pw Wink

tyneczek

O.o jeden dzień odpuściłam sobie forum i od razu mam tyle zaległości w czytaniu Shocked

Co do list przyjętych to zastanawiałam się dokładnie nad tym samym co Shinyu - pewnie okaże się, że listy na filologie będą 16, a na resztę 25 i wtedy trochę się nabiegam, ale nie ma się co przejmować bo to i tak nic nie zmieni Wink

Co do wakacji to ja przezornie zaplanowałam Bałtyk od 3 sierpnia Very Happy

Mam nadzieję, że wtedy to już wszystko będzie wiadomo Smile

Shinyu

Niekoniecznie! ;P Jeśli będziesz liczyła na to że się z drugiego rzutu dostaniesz to i do sierpnia możesz czekać Smile

Zresztą, ja wtedy będę musiała na zaoczne składać papiery xD Więc i początek sierpnia mam zajęty... ech... Dlatego wyjazd w góry mam zaplanowany dopiero na wrzesień! To się nazywa przezorność Very Happy

Ale niestety komplikuje mi to zwykłe życie codzienne.

Ooo, wycieczka nad Bałtyk? A do jakiego nadmorskiego wyzgwizdowa? Wink

tajunka

Źle mnie zrozumieliście. Nie chodzi o żal do poczty, tylko do uczelni, jeśli już. Wysłali dokumenty w zwykłej, dużej kopercie, bez żadnych usztywnionych zabezpieczeń. Trudno, żeby mieli każdemu nieprzyjętemu odsyłać specjalne paczki, no ale po czymś takim dokumenty nie nadają się do użytku, bo sami przyznacie, że wygnieciony odpis nie wygląda zbyt dobrze Wink

Mieszkam kawałeczek od WSE, poza tym i tak dostałam się na ten wydział, więc już wolałabym odebrać osobiście, szkoda że nie dano mi wyboru.

A tak w ogóle- ludzie, Wy się cieszcie, że macie wyniki już w lipcu, ja rok temu dopiero 11 lipca miałam wyniki matury, a rekrutacji- w sierpniu :>

Korotkow

No pamiętam ten dzień jak nic 11 lipca 2006 roku. Jeszcze dzień wcześniej gdy miałem odebrać wyniki matury na TVP1 zrobili taki program o wynikach, o tym że bardzo mało osób zdało egzamin, że wydarzyło się to pierwszy raz w długoletnich już dziejach matury. Następnego dnia okazało się, że zdałem i mogłem zacząć biegać z papierami, chociaż szczerze mówiąc to po tym programie witałem się z wojskiem Razz

Swoją drogą wydaje mi się, że wyniki były wcześniej też chyba coś kolo 26 lipca przynajmniej na AE o ile się nie myle.

tajunka

Też oglądałam tamten program, ale zbytnio mnie nie zestresował, szczerze mówiąc nie zakładałam możliwości nie zdania czegoś tak łatwego jak matura Razz

No, na różnych uczelniach były różnie, na UAM zresztą też. Na WSE wyniki były dopiero w sierpniu.