Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

sweet88

Wszystko możliwe. Ja doszłam do takiego wniosku dlatego że na innych specjalnościach przyjęli po 30 osób, a poza tym serio było po kilka osób z taką samą ilością pkt i wtedy nie mogli części przyjąć a części nie tak mi się przynajmniej wydaje Razz

Shinyu

No tak ale wtedy próg się zatrzymuje wyżej. Niemożliwe żeby ostatnia 30 miała tyle samo Wink

Próg ogranicza liczba ludzi których można przyjąć, a nie ich wynik. Wersja Judysi bardziej do mnie przemawia Very Happy

A za rok i tak resocjalizację i socjalizację rozdzielają. Więc będzie po 30 osób.

adriadna

heya, witam:)
dzisiaj byłam oficjalnie potwierdzić swoją obecność na studiach:
doradztwo zawodowe i personalne
będzie nas 31 osób w grupie, w tym trzech panów (w tym dwóch Wojtków) - tyle udało mi się wyciągnąć od Władzy:)

sweet88

Witaj

Mi na doradztwo zawodowe zabrakło niecałe 2 pkt, ale i tak nie zależało mi na tej specjalności, wzięłam ją tak na wszelki wypadek Wink

Fajnie że będziecie mieli chociaż dwóch mężczyzn, bo u mnie póki co nie ma żadnego Razz

U mnie też ma być 31 osób, ale jak składałam to zaledwie kilka osób złożyło dokumenty więc nie wiem czy rezygnują czy będą to załatwiać na ostatnią chwilę.

sweet88

adriadna

A w jakiej grupie będziesz? Smile

w ogóle ktoś tutaj pisze z doradztwa? strasznie ciekawa jestem ludzi, z którymi przyjdzie mi spędzić kolejne trzy lata życia:D

Shinyu

Sweet, zaledwie kilka osób? Hmm, to może jednak te 44 osoby przede mną zrezygnują... xP Teraz wszyscy mogą papiery złożyć na 5 kierunków więc olewają te na któe się dostali... dlatego chyba wszędzie wzrosła tak masakrycznie liczba chętnych.
Adriadna, na razie tylko sweet i ja się tu pojawiłyśmy, obie idziemy na socjoterapię, tylko że ja na zaoczną a ona na dzienną. I czemu kolejne trzy lata życia, a nie pięć? Very Happy

Jest jeszcze drugi stopień Wink

sweet88

No widzisz Wink

Wszystko możliwe że jeszcze masz szansę Very Happy

adriadna

uaaaa ja też chciałam iść na socjoterapię!! ale głupia wcześniej nie zwróciłam uwagi na ten kierunek Crying or Very sad

jak wylookałam socjoterapię to już było zbyt późno na zmianę kierunków;/ bo tak generalnie to chciałam iść na psychologię, ale zabrakło mi nieco punktów, więc chciałam pójść na socjoterapię, z uwagi na to, że lubię pomagać ludziom.
no ale już po ptakach, no i już pogodziłam się z tym, że zostaję na doradztwie.
a trzy lata, bo w tyle przewiduję robić licencjat:) a potem zobaczymy co to będzie... Wink

sweet88

Moim marzeniem od zawsze była psychologia, ale nie składałam na nią bo zdawałam tylko jeden przedmiot R i wiedziałam że nie mam szans się dostać...Też lubię pomagać ludziom dlatego ucieszyłam się kiedy znalazłam ten kierunek Very Happy

Wybrałam go również dlatego że jest na nim dużo psychologii i są bardzo różnorodne przedmioty Smile

Z tych 3 specjalności na jakie składałam na tej zależało mi najbardziej Smile

sweet88

Ale skoro będziesz na dziennych to i tak możemy się poznać bo mimo że nie będziemy w jednej grupie to i tak codziennie będziemy się widywać Very Happy

Shinyu

Taa, mimo że ja będę na zaocznych to chcę od Ciebie notatki, sweet Wink

Hyhy, mnie przekonały dziewuchy na Drzwiach Otwartych "Zazwyczaj o naszej specjalności krąży stereotyp że uczymy się o witaminach... ale tu nie ma żadnej biologii!" a jak później zajrzałam na plan jakiegoś III czy IV roku (kiedy już tę specjalność można było wybrać) i zobaczyłam przedmioty typu "Podstawy terapii plastycznej", "podstawy muzykoterapii", "podstawy terapii choreograficznej" czy jakieś takie to się podekscytowałam xD bo kiedyś tam mam zamiar na ASP iść i chciałam swoje zdolności plastyczne wykorzystać w połączeniu z pedagogiką... to mnie od zawsze fascynowało Razz

Adriadna, wybacz, ale ja się cieszę że tej socjoterapii nie zauważyłaś xP Zawsze jedna osoba mniej przede mną. A skoro jesteś na doradztwie to i na socjoterapii byś była.
Wy to pewnie pisałyście historię lub biologię na maturze? Ja niestety WOS... i dlatego punktów nieco mniej dostałam. Dla mnie max do zdobycia to było 90.

adriadna

kurcze, teraz to jeszcze bardziej żałuję! Very Happy

no bo tez kiedyś myślałam o ASP i właśnie jak czytałam przedmioty i widzę takie nazwy jak "terapia plastyczna" czy "muzykoterapia" (gdzie jestem uzależniona od muzyki i troszkę gram na bębnach) to aż mi się serce ściska Very Happy

może będzie taka możliwość abym zmieniła kierunek na samym początku...?<myśli> musiałabym się jeszcze nad tym zastanowić...
bo jakoś nie wierzę w to, że na doradzców zawodowych jest jakieś wielkie zapotrzebowanie, mimo że podobno było 17 osób na miejsce w tym roku (wg pewnej strony). zresztą też jakoś tak nie mam pomysłu co można po tym robić, poza pogadankami z młodzieżą gimnazjalną czy licealną Smile

a z poznaniem się to ja jestem bardzo za, tylko poczekajcie aż znajdę jakieś mieszkanko w Poznaniu, bo jestem teraz na etapie poszukiwania hehe:)

aaa no i też zdawałam wos i poszedł mi znacznie poniżej ambicji, okropny był w tym roku, a konkretnie ta pierwsza część, bo dużo było o prawie, w które wbiłam powtarzając materiał do matury:) poza tym zdawałam też biologię i ta dość fajnie poszła Smile

judysia1986

mozesz przeprowadzac tez nap rekrutacje na pracownikow w firmach możesz pracowac w firmach zajmujacych sie doradztwem albo np w biurze karier UAM:) takze nie tylko licealisci i gimnazjaliści;p

sweet88

Ja zdawałam biologię podstawową i wos rozszerzony (w sumie to nie wiem po jaką cholerę mi ten wos Razz

ale jak sie okazało że na pedagogice wszystko wymagane na podstawie to już nie mogłam zmienić Razz

więc w ogóle się na niego nie uczyłam i poszłam z nastawieniem że jak zdam to ok jak nie zdam to też będzie dobrze i.....zdałam na 54% Very Happy

).Bałam się czy uda mi się dostać bo z biologii jak sprawdzałam sobie wyniki to wychodziło mi 88% licząc z granicą błędu myślałam że min.80% będę miała....no i jak się okazało miałam 72% :/ Do tej pory nie wiem jakim cudem(może dlatego że pytania były niedokładnie sformułowane i klucz beznadziejny) więc byłam załamana a wiedziałam że nie ma co się kłócić bo i tak z nimi nie wygram ale uratował mnie angielski który zdałam na 97% Very Happy

A wy jakie wyniki miałyście?

A co do notatek to o ile będę takie posiadać to nie ma sprawy Smile

Bo ja się trochę boję czy nadążę z pisaniem....