Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

doha

Witam,

Rekrutacja internetowa trwa i mam pytanie do Erasmusów byłych/teraźniejszych lub przyszłych, którzy byli/są lub będę na wyjeździe we Francji - chętnie usłyszałabym jakieś opinie i rady. Smile

Szczególnie interesuje mnie Sorbona Paris III i Rennes 2.
Wink

Pozdrawiam i byłabym wdzięczna za jakąkolwiek pomoc, bo zegar tyka a ja decyzji podjąć nie mogę Crying or Very sad

tyneczek

a z jakiego wydziału się wybierasz ;>

doha

Neofilologia.

Paryż już raczej odrzuciłam, bo słyszałam, że na Erasmusa to tak średnio.
Dlatego pierwsze miejsce myślę obstawić Rennes a potem rozważam Aveiro (Portugalia), Malagę (Spain) i Triest (Italy). Jeśli ktoś ma jakieś opinie czy porady na temat tych miejsc, to chętnie przeczytam
Wink

tyneczek · Wysłany: Sob 11:41, 06 Mar 2010 Temat postu:

Dlaczego średnio ?
Możesz podzielić się tym co słyszałaś ? Wink

doha · Wysłany: Sob 11:50, 06 Mar 2010 Temat postu:

Słyszałam od paru osób, które były, że drogo i niebezpiecznie i że lepiej wybrać się na jakąś wycieczkę ze zwiedzaniem, niż być tam na Erasmusie

tyneczek · Wysłany: Śro 15:52, 10 Mar 2010 Temat postu:

Ha, wiadomo, że Paryż tani nie jest Wink

kacper

Heja!
Wiadomo jakie będą stypendia wyjazdowe i czy są różne stawki w zależności od kraju docelowego? Wybieram się na jesieni na Litwę i jedyne. co udało mi się znaleźć, to informacja bodajże sprzed 2, czy 3 lat, że kwota jałmużny (bo inaczej tego nazwać nie można) to 600 Euro na miesiąc.
old#amu#edu#pl/erasmus/dofinansowanie#php
Kolejna sprawa: Czy korzystał ktoś z EILC? Więcej szczegółów można znaleźć tu:
old#amu#edu#pl/erasmus/info1g#php
Czy sprawa wygląda tak, jak jest opisywana na w/w stronach: kasę otrzymyje się po otrzymuaniu wszystkich zaliczeń i po powrocie do kraju?
Pozdrawiam:
Kacper
* tam gdzie # powinna być . Nie mam nabitych trzech postów, więc nie mogę zamieszczać linków Neutral

Goczku

600 Euro miesięcznie na Litwie, to dla Ciebie mało?

kacper

Ojj pomyliłem się. 600E/semestr.
1200E było wtedy za cały rok, więc połowa, za semestr.

Goczku

No to zmienia to postać rzeczy.
Faktycznie szału nie ma. Oficjalnie na Erasmusie nie można sobie dorabiać, prawda? Wink