Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

rozmazana

Pytanie moje dotyczy rekrutacji na pedagogikę .
Z względu na to,że jestem już w klasie maturalnej czas pomysleć o studiach...
Od zawsze chcialam studiowac pedagogikę. a UAM wydaje mi sie byc najlepsza uczelnia tylko... problem ;/
czy zdawając obowiazkowe przedmioty na podstawach (tj polski,niemiecki,historia) mam w ogole jakies szanse sie dostać !!?? ale szczerze, bo jesli nie to wtedy zapomne o UAMie.
Pewnie zdawajacy rozszerzenie maja wieksze szanse??

Najbardziej interesuje mnie: 'edukacja elementarna i terapia pedagogiczna'
oraz 'pedagogika opiekuńczo-wychowawcza'.

z góry dzieki. pozdrawiam

tajunka

Tu są zasady rekrutacji, mam nadzieję że zajrzałaś do nich przed założeniem tego tematu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać, matura rozszerzona ma inne, lepsze wagi niż podstawowa. Z samymi podstawowymi szanse masz niewielkie, więc na Twoim miejscu już teraz zmieniłabym deklarację maturalną, jeśli Ci zależy...

paulina;)

tylko w tym roku w sensie 2008/2009 podstawa z rozszerzeniem miały taką samą wagę ( ucierpiałam na tym) na szczęście w przyszłym to się zmienia;)

zgadzam się z tajunką w pełni:) może po prostu napisz jeden przedmiot rozszerzony?

tajunka

agi

Z samymi podstawami raczej nie masz szansy, żeby się dostać.

Kika

ja zdawalam tylko angielski rozszerzony a byłam 10 na liscie przyjetych, czyli wcale nie tak zle

agi

Tylko, że wtedy rozszerzona matura nie była liczona podwójnie.

tajunka

rozmazana

rozszerzonego polskiego się troche boje... bo - co jak nie zdam ... :/
nie chcialabym ryzykowac.
w zadnym przedmiocie nie czuje sie na silach by pisac rozszerzenie.
wiec chyba :/ bye bye uam
a szkoda...

tajunka

Osobiście nie wiem, jak można zdać podstawowy polski na dobrym poziomie, a rozszerzonego nie zdać wcale... Razz

rozmazana

a nie jest tak - ze lepiej bardzo dobrze napisac pozdstawe niz słabo rozszerzenie?
pozatym slyszalam, ze wielu studentow wybiera pedagogike jako pewnego rodzaju zapas "gdybym sie nie dostal tam gdzie chce" czy to prawda? wiec moze tacy zajmuja niepotrzebnie miejsce takim jak ja? wiec jednak moze udaloby mi sie wslizgnac z podstawami?

tajunka

80% x 0,15 = 0,12
40% x 0,3 = 0,12
Jak widać, 40 % z rozszerzenia jest równe 80% z podstawy, chyba że coś pomieszałam (niech mnie oświeci ktoś bardziej kumaty w aktualnych przelicznikach wag), a ja jakoś nie wierzę, żeby istniała w polskim systemie edukacyjnym osoba, która potrafi bez problemu zdobyć 80% z podstawy jakiegokolwiek przedmiotu (zwłaszcza polskiego czy języka obcego), a nie zdobyłaby z rozszerzenia więcej niż równe im 40% - no chyba, że nauczyciel oceniający będzie wyjątkowo upierdliwy.
Dla porównania dodam, że ucząc się niemieckiego tylko w liceum, przy czym intensywnie jedynie w trzeciej klasie, miałam 78% z podstawy i 49% z rozszerzenia, które i tak potraktowałam po macoszemu, bo nie było mi potrzebne.

Co do drugiego pytania - owszem, wiele osób traktuje pedagogikę jako koło ratunkowe, ale jeszcze więcej naprawdę chce na nią iść, a jeśli nie będą liczyli na fuksa i będą zdawali to, co jest lepiej punktowane zamiast to co jest łatwiejsze, to zajmą miejsca i ich nie zwolnią.

Kika

ja mialam z angola chyba 92 czy 94 z podstawy a 66 z rozszerzonego

rozmazana

jednak zaryzykuje z podstawami.
nie ja jedna. z pewnoscia.

tajunka