Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu

onaaa

Może jestem głupia i naiwna, ale chciałam się tylko upewnic.. Razz

W tym roku zdaję maturę i chciałabym złożyc papiery na filologie norweska. Ale widzę, że ostatnio próg wynosił 96/100??!! To są potwierdzone informacje? Bo wynika z tego ze musialabym wszystko zdac na setke zeby byc pewna, że się dostanę... A na to nie liczę xD

odi_et_amo

Mnie to nie dziwi. Sama zdawałam trzy lata temu na filologię norweską, dostałam się, a już wtedy próg był dobrze powyżej 90 punktów na 100. Więc tak, uważam, że to wiarygodne informacje.

onaaa

Dziękuję bardzo za odpowiedź. W takim razie nie pozostaje mi nic innego jak napisac jak najlepiej...

onaaa

Do: odi_et_amo.
Przy okazji zapytam, jak Ci się podoba ten kierunek studiów? Żałujesz, że się na niego zdecydowałaś czy wręcz przeciwnie, polecasz? Smile

odi_et_amo

Niestety się nie zdecydowałam ostatecznie, poszłam na anglistykę, którą kocham całym sercem. Znajomy, który jest na skandynawistyce mówił, że ekipa się tam zmienia (w sensie młodzi wykładowcy uciekają), ale na korytarzach tego nie widać; plus mam znajomych na duńskiej i znajomego znajomej też na czymś takim - nie narzekają. Studia jak studia, jeśli jesteś pasjonatką, to Cię nie wywalą Wink

Promet

Gdzie znalazłaś takie progi rankingowe dla tego kierunku?
Próg który ja mam - sprzed dwóch lat to: 76.5 (na 100pkt możliwych do zdobycia).

odi_et_amo

@Promet: serio? Aż sie wierzyć nie chce, bo na szwedzką/norweską itp. zwykle przyjmują po 10-12 z osób z niemieckim i tyle samo z angielskim, a progi są o wiele wyższe niż na np. anglistyce. Razz

Ale może coś się zmieniło...

onaaa

Już nie pamiętam gdzie to konkretnie znalazłam, bo tych stron jest mnóstwo i powoli zaczynam się gubic:P Ale jeśli próg byłby taki jak piszesz to jakieś realne szanse są... Oby.. Teraz i tak już tylko pozostaje czekac na wyniki z matur Smile

a jak nie ta filologia to inna..

halinqa

no właśnie, ja też widziałam że próg jest 76.5 dlatego byłam zadowolona z matur. Jak wczoraj zobaczyłam tu, na forum, tą astronomiczną liczbę 96 to mnie wbiło w fotel! Mogę zapomnieć w takim razie o tej filologii... Sad

Promet

Nie wiem skąd wziął się podawany próg 96pkt na filologii norweskiej.
W zeszłym roku na norweską nie był prowadzony nabór ale na szwedzką (z j. angielskim) próg był 89.10, a na duńską (też z ang.) 81.

Z moich danych wynika (z roku 2008), że próg ogólny na tym kierunku wynosił 76.5pkt (tyle miała ostatnia osoba przyjęta). Ale w tamtym okresie był to jeden kierunek, na których tworzono dwie (równoliczne) sekcje (z językiem ang i niem) więc ten próg może odnosić się do sekcji niemieckiej (jest mniej popularna). Na pewno jednak osiągnięcie 83pkt gwarantowało przyjęcie.
I jestem pewny, że nie obowiązywał próg 96pkt ponieważ tylko jedna osoba taki próg osiągnęła (miała 100% punktów).

halinqa

oo, to dobrze Smile

bo mnie wyjdzie chyba około 84. Czyli warto próbować?

onaaa

Z takim progiem na pewno warto spróbowac Wink

I liczy się ang pisemny i ustny oraz polski pisemny, tak? Z tym ostatnim najciężej...:/

Austrumi

Siema

Zatem ja też będę składać na filologię norweską... punktów mi wychodzi ok.85, zakładając, że z polskiego nie zjadę niżej niż 70%. Czuję się trochę nieswojo, gdyż powiedzieć, że pasjonuję się Norwegią, to zdecydowanie za dużo... mam nadzieję, że złapię bakcyla na studiach, o ile na te się dostanę ;]

onaaa

I jak tam Wasze wyniki? Ile punktów nazbieraliście?

halinqa

no niestety... 78.9 czyli za mało Sad

myślałam, ze mi polski lepiej poszedł