Forum Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu Strona Główna Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu
Forum Studentów - UWAGA!!! aktywacja konta następuje w przeciągu 24h, jeśli kogoś konto nie zostało aktywowane prosze o kontakt sylwia.los@interia.pl
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Żarty?
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu Strona Główna -> Hydepark
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tajunka




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Czw 23:00, 31 Sie 2006    Temat postu:

A to, że dla mnie jare, bo znam to od niedawna, dla Ciebie nie jare, bo znasz od dawna. W dodatku każdego śmieszą różne rzeczy, prawda? :>
To żeby nie było, że piszę posty offtopując (nameless, wstydź się, to Ty zaczęłaś, jak masz mi coś do dodania, dodaj też dowcip!Razz), to mam dwie zagadki. Mnie śmieszyły bo akurat miałam głupawkę, ale czy innych to nie wiem...

-jak słoń schodzi z drzewa?
-siada na listek i czeka na jesień.


I moje ulubione:
-czym dinozaury różnią się od krasnoludków?
-dinozaury mają większe czapeczki.

Rzekłam Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nameless




Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Wschodu

PostWysłany: Czw 23:56, 31 Sie 2006    Temat postu:

nawet nie próbuję robić prawka...


Jak korzystać z bankomatu:

On:

1.Podjechać.
2.Włożyć kartę.
3.Wprowadzić PIN.
4.Wziąć pieniądze, kartę i kwitek.
5.Oryginalny kwitek schować, a do saszetki włożyć uprzednio przygotowany do pokazania żonie.
6.Odjechać.
7.Kupić kwiaty kochance.
8.Kupić kwiaty żonie.

Ona:
1.Podjechać.
2.Puścić sprzęgło.
3.Zakląć na szarpnięcie.
4.Wrzucić luz.
5.Ustawić lusterko wsteczne na swoją twarzyczkę.
6.Skrzywić się do lusterka.
7.Poprawić makijaż.
8.Uśmiechnąć się do lusterka.
9.Wysiąść otworem drzwiowym.
10.Zgasić silnik.
11.Włożyć kluczyki do torebki.
12.Wyjąć kluczyki z torebki i zamknąć drzwi.
13.Dogonić samochód i zaciągnąć ręczny.
14.Przejść dwie przecznice, bo koło bankomatu było miejsce tylko na dwie długości samochodu.
15.Znaleźć kartę w torebce.
16.Włożyć kartę do bankomatu.
17.Wyjąć z bankomatu kartę telefoniczną i włożyć właściwą.
18.Znaleźć w torebce karteczkę z zapisanym wcześniej PIN-em.
19.Wprowadzić PIN.
20.Postudiować instrukcję.
21.Wcisnąć Cancel.
22.Wprowadzić kod jeszcze raz, prawidłowo.
23.Wcisnąć Cancel
24.Znaleźć w torebce kartkę z PIN-em do używanej właśnie karty.
25.Wprowadzić sumę do wypłacenia.
26.Zmniejszyć sumę do maksymalnego pułapu.
27.Zmniejszyć sumę do możliwości własnego konta.
28.Wziąć pieniądze.
29.Wrócić do samochodu.
30.Znaleźć kluczyki.
31.Poszarpać się z drzwiami.
32.Znaleźć kluczyki do samochodu.
33.Poprawić makijaż.
34.Uruchomić silnik.
35.Ruszyć.
36.Przeprosić w myślach właściciela pojazdu stojącego z tyłu za porysowany zderzak.
37.Przestawić wsteczne lusterko tak aby widać było samochód z tyłu.
38.Wrzucić bieg i puścić sprzęgło.
39.Uruchomić silnik i zmienić bieg z „3” na „1”.
40.Ruszyć.
41.Zatrzymać się.
42. Cofnąć.
43.Wyjść z samochodu.
44.Wrócić do bankomatu i zabrać kartę z kwitkiem.
45.Z powrotem do samochodu.
46.Włożyć kartę do portfela.
47.Włożyć kwitek do torebki.
48.Zanotować na karteczce ile się wzięło i ile zostało.
49.Zwolnić trochę miejsca w torebce, aby włożyć portfel do torebki.
50.Poprawić makijaż.
51.Wrzucić wsteczny bieg.
52.Wrzucić jedynkę.
53.Ruszyć.
54.Przejechać 3km.
55.Zwolnić ręczny.
56.Domknąć drzwi.
57.Podjechać pod perfumerię.
58.Wydać wszystko.
59.Żyć nie umierać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tajunka




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 0:14, 01 Wrz 2006    Temat postu:

To mi przypomniało o podobnym tekście. Też stary, ale niezły, a jaki prawdziwy Laughing


JAK ZAAPLIKOWAĆ KOTU TABLETKĘ

1. Weź kota na ręce i otocz go lewym ramieniem tak, jak się trzyma niemowlę. Umieść palec wskazujący i kciuk prawej ręki po obu stronach pyska i naciśnij lekko trzymając tabletkę w pozostałych palcach prawej ręki. Gdy kot otworzy pysk wpuść tabletkę, pozwól kotu zamknąć pysk i przełknąć.
2. Podnieś tabletkę z podłogi i wyciągnij kota spod tapczanu. Ponownie otocz kota lewym ramieniem i powtórz cały proces jeszcze raz.
3. Wyciągnij kota z sypialni i wyrzuć rozmamłaną już tabletkę.
4. Wyjmij nową tabletkę z opakowania, otocz kota lewym ramieniem jednocześnie trzymając lewą ręką wierzgające tylne nogi. Rozewrzyj pysk kota i palcem wskazującym prawej ręki wepchnij tabletkę tak głęboko jak się da. Przytrzymaj kotu zamknięty pysk i policz do dziesięciu.
5. Wyciągnij tabletkę z akwarium a kota z garderoby. Zawołaj żonę do pomocy.
6. Przyduś kota do podłogi klinując go między kolanami jednocześnie trzymając wierzgające przednie i tylnie łapy. Nie zwracaj uwagi na niskie warczące odgłosy wydawane w tym czasie przez kota. Niech żona przytrzyma głowę kota jednocześnie wpychając mu drewnianą linijkę między zęby. Następnie wsuń tabletkę wzdłuż linijki między rozwarte zęby i intensywnie pogłaszcz kota po gardle co skłoni go do przełknięcia.
7. Wyciągnij kota siedzącego na karniszu i rozpakuj nową tabletkę. Zanotuj sobie, żeby wymienić firanki. Pozbieraj kawałki porcelany z potłuczonej wazy, możesz je posklejać później.
8. Owiń kota w ręcznik kąpielowy, a następnie niech żona położy się na kocie tak, żeby tylko jego głowa wystawała spod jej pachy. Umieść tabletkę w środku plastikowej rurki do napojów. Przy pomocy ołówka otwórz kotu pysk i wcisnąwszy rurkę miedzy rozwarte zęby mocno wdmuchnij tabletkę do środka.
9. Sprawdź na opakowaniu, czy tabletki nie są szkodliwe dla ludzi, a następnie wypij jedna butelkę piwa żeby pozbyć się nieprzyjemnego smaku w ustach. Zabandażuj żonie rozdrapane ramię, a następnie przy pomocy ciepłej wody z mydłem usuń plamy krwi z dywanu.
10. Przynieś kota z altanki sąsiada. Rozpakuj następną tabletkę. Przygotuj następną butelkę piwa. Umieść kota w drzwiczkach od kredensu tak, żeby przez szczelinę wystawała tylko jego głowa. Rozewrzyj mu pysk łyżeczką od herbaty i przy pomocy gumki "recepturki" strzel tabletką między rozwarte zęby.
11. Przynieś śrubokręt i przykręć wyrwane zawiasy z drzwiczek na swoje miejsce. Wypij piwo. Weź butelkę wódki. Nalej do kieliszka i wypij. Przyłóż zimny kompres do policzka i sprawdź, kiedy ostatnio byłeś szczepiony na tężec. Przemyj policzek wódką w celu zdezynfekowania rany i wypij kolejny kieliszek aby ukoić ból. Podartą koszulę możesz już wyrzucić.
12. Zadzwoń po straż pożarną, żeby ściągnęli tego pier... kota z drzewa. Przeproś sąsiada, który wjechał samochodem w płot próbując ominąć kota przebiegającego przez ulicę. Wyjmij kolejną tabletkę z opakowania.
13. Skrępuj tego drania przy pomocy sznurka od bielizny związując razem przednie i tylnie łapy, a następnie przywiąż go do nogi od stołu. Weź grube skórzane rękawice ogrodnicze. Wciśnij tabletkę kotu do gardła popychając dużym kawałkiem polędwicy wieprzowej. Już nie musisz być delikatny. Przytrzymaj głowę kota pionowo i wlej mu dwie szklanki wody wprost do gardła, żeby spłukać tabletkę.
14. Wypij pozostałą wódkę z butelki. Pozwól żonie zawieźć się na pogotowie. Siedź spokojnie, żeby doktor mógł zaszyć ci ramię i wyjąć resztki tabletki z oka. Po drodze do domu wstąp do sklepu meblowego i kup nowy stół.
15. Zadzwoń do schroniska dla zwierząt, żeby zabrali tego mutanta z piekła rodem i sprawdź, czy w pobliskim sklepie zoologicznym nie mają chomików.


JAK ZAAPLIKOWAĆ PSU TABLETKĘ

1. Zawiń tabletkę w plaster szynki i zawołaj psa


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
nameless




Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 92
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Wschodu

PostWysłany: Pią 9:13, 01 Wrz 2006    Temat postu:

moje kociszcze bez problemu daje sobie zaaplikować tabletke. a jak się go ładnie poprosi to nawet sam potrafi zjeść Smile


Idzie przez park kobieta obładowana siatami. Z krzaków wyskakuje facet i odsłania przed nią swe nagie ciało. Kobieta patrzy się na niego krótką chwilkę i oznajmia:
- No nie! Zapomniałam kupić jajek.
___

Idzie sobie Czerwony Kapturek. Idzie, idzie. A tu wilka nie ma. Szuka,wola, wilka ni widu, ni slychu. Glupia sprawa - mysli - bez wilka bajka niewazna. W koncu dotarl Czerwony Kapturek do babci, ale tu tez nie ma wilka. Babcia zdenerwowana, wilk dawno powinien tu byc i ja zjesc - a tak to bajka moze nie wyjsc. Dzwonia po lesniczego. Lesniczy przyjechal w te pedy. Radza co robic, wilka nie ma, bajka niewazna a dzieci sluchaja. Postanowili poszukac wilka w lesie. Chodza, wolaja. Wreszcie patrza, a na polance lezy wilk. Rozwalony, prawie sie nie rusza. Cala trojka skoczyla do wilka:
- Te, wilk, bajka zawalona, kapturka w lesie przegapiles, babci nie zjadles, co jest?
Wilk na to:
- Dajcie wy mi wszyscy spokoj. Jestem kompletnie zjebany. Cztery godziny tanczylem z Costnerem.
___

Facet budzi się w południe na potwornym kacu. Patrzy, na stole cztery schłodzone butelki piwa i list następującej treści:
"Kochanie, wypoczywaj. Jakbyś czegoś potrzebował to zadzwoń. Zwolnię się z pracy i przyjadę. Twoja kochająca żona".
Facet pyta syna:
- Co się wczoraj stało? Nic nie pamiętam. Czyżbym wrócił w nocy z kwiatami albo pierścionkiem?
Syn na to:
- Przyszedłeś o piątej nad ranem kompletnie pijany, awanturowałeś się, a gdy matka chcąc cie rozebrac ściągała ci spodnie,powiedziałeś: "Spadaj dziwko, jestem żonaty!".


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
kóla_zagóla




Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: nie ma życia na księżycu

PostWysłany: Sob 12:38, 02 Wrz 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
hihot




Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 19
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 15:41, 03 Wrz 2006    Temat postu:

idzie papiez do nieba, otwiera mu swiety piotr
-a kim ty jestes?-pyta papieza
-no ja jestem papiezem
papiezem?!a kto to?
-namiestnikiem boga na ziemi..
-sprawdze to, puki co stoj i sie nie ruszaj...
idzie wiec siwety piotr do nieba, pyta jezusa- jest tu jakis czlowiek, nazywa sie papiez..znasz go?
-papiez?cos kojarze....aaaa!a pamietasz to kolko wedkarskie ktore zakladalem 2000 lat temu?do tej pory dzialaja:D


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pią 17:32, 10 Lis 2006    Temat postu:

Niedzwiedz i Zajaczek, jak wszystkim wiadomo, byli przyjaciolmi. ale w ich zyciu, jak w zyciu kazdych przyjaciol, nastapil okres wojny. Tymczasem nadeszla zima a Zajaczek stracil wlasnie stracil dach nad glowa. Chodzil, szukal, pytal zwierzat w lesie czy go nie przezimuja, ale zadne nie chcialo sie zgodzic. Albo za male domki, albo za duza rodzine. Tylko Niedzwiedz mial duuza chate i tylko on mogl przezimowac Zajaczka. Nie majac wyjscia Zajaczek udal sie do Niedzwiedzia i prosi go:
"Niedzwiedziu, Niedzwiedziu! Pozwol mi ze soba zamieszkac!:
- "Nie!"
"Ale niedzwiedziu! Tak bardzo Cie prosze!! prosze! prosze! prosze!"
-"Nie!!"
-"Niedzwiedziu, jesli mi pozwolisz ze sba zamieszkac, bedziesz mogl mnie bic codziennie!"
Niedzwiedz mysli: "hmm..bede mogl go bic? ok!" jak pomyslal tak rzekl i przywalil zajaczkowi na dzien dobry.
I tak pral Niedzwiedz Zajaczka dzien w dzien i noc w noc, az w koncu po miesiacu przychodzi Zajaczek do Niedzwiedzia i mowi:
"Ty, Niedzwiedz.. sluchaj, a moze bys tak.. no wiesz.. moze bys tak przez jeden dzien w tygodniu sobie odpuscil i nie bil bys mnie..? Wiesz,ja bym sobie impreze zrobil, zajacowne zaprosil..?"
Niedzwiedz mysli: "No w sumie jeden dzien.. A niech sobie i Zajac troche pozyje" i zgodzil sie na propozycje.
Nadszedl dzien niebicia. Zajac zrobil impreze, pouzywal sobie z Zajacowna, napil sie.. Budzi sie rano, patrzy..tu siniak, tam siniak, limo pod okiem. Wkurzony idzie do Niedzwiedzia "Ty, stary! Umowa to umowa! Miales mnie nie bic! A tu co? Budze sie a tu siniak, tam siniak, limo pod okiem CO-TO-MA-ZNA-CZYC??!?"
Niedzwiedz na to ze stoickim spokojem: "Sluchaj Zajaczek, ze wyles i falszowales-przezylem, ze rozwaliles mi chate-tez przezylem, ze tak se uzywales z zajacowna ze nie dalo sie spac-tez znioslem, ale jak przyszedles do mnie do lozka, zrobies kupe, powbijales w nia kredki i powiedziales ze jeżyk spi z nami to nie wytrzymalem!!"

<lol> <lol> <lol>
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tajunka




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 12:43, 14 Lis 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Qrchac




Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu

PostWysłany: Pią 11:53, 27 Kwi 2007    Temat postu:

może by ktoś to skasował? :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tajunka




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pią 18:49, 27 Kwi 2007    Temat postu:

Twoje życzenie jest dla mnie rozkazem, skasowałam cały zaległy spam z tego tematu Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Qrchac




Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu

PostWysłany: Pon 9:48, 30 Kwi 2007    Temat postu:

No to w nagrodę coś na uśmiech:

The latest poll taken by the Government asked people who live in Ireland if they think Polish immigration is a serious problem:
- 23% of respondents answered: Yes, it is a serious problem.
- 77% of respondents answered: Absolutnie żaden. To nie jest poważna kwestia.

Długoletnie małżeństwo. Mąż coś majstruje.
- Stara, chodź no tu!
- Co?
- Złap no ten drucik.
Żona chwyta za przewód i pyta:
- I co?
- No nic. Widocznie faza jest w tym drugim


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
tajunka




Dołączył: 10 Sie 2006
Posty: 1113
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 16:00, 30 Kwi 2007    Temat postu:

Qrchac napisał:
The latest poll taken by the Government asked people who live in Ireland if they think Polish immigration is a serious problem:
- 23% of respondents answered: Yes, it is a serious problem.
- 77% of respondents answered: Absolutnie żaden. To nie jest poważna kwestia.

Widziałam to na bashu i do teraz się z tego śmieję, chociaż na przykład mój kolega uznał że to trochę smutne Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Qrchac




Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 111
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z lasu

PostWysłany: Wto 12:47, 01 Maj 2007    Temat postu:

No może i smutna ale co nam zostaje jeśli nie śmiać się z tego Cool inaczej można się tylko zdołować a nie o to chodzi Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Nec




Dołączył: 09 Sie 2006
Posty: 157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:58, 18 Wrz 2007    Temat postu:

Młody ksiądz był spięty jak prowadził swoją pierwszą msze w parafii, więc poprosił kościelnego o kilka kropelek wódki aby się rozlużnic . I tak się stało . Na drugiej mszy zrobił tak samo i czuł się tak samo dobrze ( a nawet lepiej ) jak na pierwszej mszy, ale gdy wrócił do zakrystii znalazł list :

DROGI BRACIE :
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony" a nie " k...a mać ";
- Po drugie , Jezusa ukrzyżowali Żydzi , a nie Indianie;
- Po trzecie , Kain nie ciągnął kabla , a zabił Abla;
- Po czwarte , po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach , a nie zjeżdza po poręczy;
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu , a nie to "duże t";
- Nie wolno na Judasza mówić "ten skurwysyn";
- Jest 10 przykazań , a nie 12;
- Jest 12 apostołów , a nie 10;
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła , a nie w pizdu;
- Inicjatywa by ludzie klaskali była imponująca , ale tańczyć "Makarene" i robić "pociąg" to już przesada;
- Opłatki są dla wiernych , a nie na deser do wina;
- Pamiętaj że msza św. trwa godzine , a nie dwie połówki po 45 minut;
- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą , a nie "kurwą";
- I w końcu Jezus był pasterzem a nie pierdolonym domokrążcą !
- A i ten obok w "czerwonej sukni" to nie był transwestyta , to byłem ja , Biskup;


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Uniwersytet Adama Mickiewicza w Poznaniu Strona Główna -> Hydepark Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin